Wprawdzie bez punktów, ale po dużo lepszym meczu niż poprzedni wróciły siatkarki Orlika z Szówska. W mocno eksperymentalnym składzie (na meczu była tylko szóstka z trzema gimnazjalistkami) dziewczyny potrafiły nawiązać chwilami w miarę wyrównaną grę. Zwycięstwo Leaders nie było wprawdzie ani przez chwilę zagrożone, ale wymagało pełnej koncentracji. Chwilowe roztargnienie miejscowych szybko wykorzystywał Orlik. Lepiej w mecz weszło Szówsko. Przy stanie 21:14 w pierwszym secie Orlik naliczył po swojej stronie pięć własnych błędów w polu zagrywki i cztery "kupione" auty - !!!. Najciekawszy był drugi set, który rozpoczął się od prowadzenia Orlika 5:0. w końcówce mimo przewagi Szówska dziewczyny z Wólki doprowadziły do stanu 24:24 i ... przegrały do 26 - mimo to brawa za ambitną postawę i waleczność. Trzecia odsłona bezproblemowo dla Leaders. Teraz przed nami play - off. Powalczymy !!!
Leaders Szówsko: KS Orlik Wólka Pełkińska 3 : 0 (25:17, 26:24, 25:11). (JK)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz